Częste korzystanie ze smartfona nie kojarzy się raczej z niczym korzystnym dla naszej sylwetki, jednak istnieje coś takiego jak smartfonowy trener. Zobacz co zrobić by Twój nierozłączny przyjaciel do komunikacji ze światem stał się również świetnym partnerem do treningu.
Statystyk dowodzą, że smartfony stają się coraz popularniejsze i ponad 40% osób na świecie nie wyobraża sobie bez nich życia. Biorąc pod uwagę fakt, iż zaledwie kilka lat temu były one rzadkością, zdecydowanie możemy nazwać to rewolucją. Nie przebiega to, jednak tak emocjonalnie, jak dawniej, gdy ludzie niszczyli maszyny, które pozbawiały ich pracy, jednak wciąż duża liczba specjalistów uważa, że kieszonkowe pudełeczka zmieniają nasze życie na gorsze. Chyba jest w tym odrobina prawdy.
Ciągłe spoglądanie na telefon z opuszczoną głową w dużym stopniu obciąża kręgosłup, niebieskie światło powoduje problemy ze snem, a dodatkowo kradnie nasz bezcenny czas, który moglibyśmy wykorzystać na odrobinę aktywności. Tutaj z pomocą przychodzi nam smartfonowy trener , ale o nim nieco później. Zdaniem naukowców, osoby nadużywające tego typu elektronicznych gadżetów są zdecydowanie bardziej narażone na choroby psychiczne typu depresja.
Sprawdź również: Maska treningowa: czy to aby na pewno ma sens?
Oczywiście o negatywach smartfonów można by pisać przez kilka dobrych godzin, jednak urządzenie samo w sobie nie jest złe, a najwyżej nasz tok myślenia. Tylko od Ciebie zależy czy dobrze wykorzystasz ten postęp technologiczny. Możesz sprawić by Twój smartfonowy trener na bieżąco śledził zmiany fizjologiczne, które zachodzą w Twoim organizmie podczas wysiłku. Dzięki ciągłej kontroli tętna oraz poziomu intensywności, masz możliwość dokładniej zaplanować swój trening, co wiąże się z szybszym osiągnięciem założonego celu.
Masz problem z utrzymaniem prawidłowej wagi ciała? Chciałbyś zrzucić zbędne kilogramy? Smartfonowy trener Ci w tym pomoże. Dzięki aplikacjom typu MyFitnessPal możesz wyliczyć swoje dzienne zapotrzebowanie energetyczne, a następnie kontrolować je na bieżąco, za pomocą sprawdzania kaloryczności produktów oraz potraw.
Spora część osób ma problem z prawidłowym wykonywaniem ćwiczeń, co często prowadzi do kontuzji, zwłaszcza przy dużych obciążeniach. Wystarczy, że zaczniesz nagrywać swoje treningi, a analizą ruchu zajmie się Twój smartfonowy trener. Potrzebna Ci będzie zaledwie aplikacja typu Coach’s Eye.
Sprawdź również: Waga Fitbit Aria – idealny gadżet dla aktywnych
W telefonie powinny znaleźć się również notatki z wytycznymi: kolejność ćwiczeń, długość odpoczynku, tempo, ilość serii, wartość obciążenia. Samrtfonowy trener za pomocą aplikacji typu Strava pozwoli Ci na bieżąco sprawdzać, jak wypadasz na tle innych np. jazda rowerem. To z kolei motywuje do treningu.
Oczywiście nie chodzi o stałe porównywanie się, jednak świadomość, że stajesz się coraz lepszy możesz potraktować jako nagrodę za ciężki trening czy motywację do bardziej intensywnych ćwiczeń. Warto również pamiętać o muzyce, gdyż odpowiednio dobrany kawałek może Ci pomóc dokończyć serię, a jak wiadomo na siłowni przeważnie puszczany jest straszny kicz. Smartfonowy trener + słuchawki = wielka moc.
