Pojęcie sztuki w popkulturze ciągle nas zaskakuje. Analogicznie do rozwoju nowych mediów można obserwować jak wkracza ona w zupełnie nieznane dotąd obszary. Sama fotografia, grafika czy matte painting poszły niesłuchanie do przodu. A może by tak pójść o krok dalej i wykorzystać ulice miast do stworzenia, czegoś innego.
Kanadyjczyk Stephen Lund znany jako GPS Doodle podjął to wyzwanie i za pomocą GPS w Endomondo zaznaczył na mapie wielkiego dinozaura. Nie wierzycie? Zobaczcie sami, co jeszcze wyczarował…
Wyobraźcie sobie, że w okresie świątecznym korzystając z mediów społecznościowych natrafiacie na taki post… Uśmiech od razu pojawia się na twarzy, a dopiero potem wkrada się myśl, jak on to zrobił?
Koledzy klubu kolarskiego nie mogą wyjść z podziwu. Taka chęć tworzenia, mimo dość nietypowych dzieł to świetny motywator do ruchu i wycieczek rowerowych, a przy dbania o swoją kondycję.