Powerwall to nic innego, jak pojemna bateria, którą można zainstalować w domu, w biurze, bądź w jakimkolwiek innym miejscu. Spełnia ona dwie zasadnicze funkcje, magazynuje zieloną energię z paneli słonecznych, bądź może nam posłużyć jako awaryjne zasilane, na wypadek nagłej awarii. Jest to produkt dość nowy, gdyż pierwsza wersja trafiła do klientów zaledwie kilka miesięcy temu. Dziś już wiemy, że bateria na przełomie lipca – sierpnia doczeka się aktualizacji.

 

powerwall

 

Wszystko wskazuje na to, że domowy akumulator od Tesla Motors okazał się starzałem w dziesiątkę, bakteria wyprzedaje się w astronomicznym tempie, fabryki Tesli mają zamówienia jeszcze do połowy bieżącego roku.

Na chwilę obecną jeszcze nie wiemy, czego możemy się spodziewać po nowszej wersji. Musk zdradził niewiele szczegółów, a w tym jeden dotyczący żywotności urządzenia. Tym razem baterie  mają być produkowane w należącej do Tesli fabryce Gigafactory, do tej pory akumulatory była zamawiane od zewnętrznego dostawcy. Dzięki temu realizacja zamówień będzie znacznie szybsza.