Nowy iPhone SE został zaprezentowany przez firmę Apple. Jeśli szóstka przerażała Cię gabarytami i ceną ten telefon powinien zwrócić Twoją uwagę. Przekonajcie się, czym nowy model różni się od swojego starszego brata.
Charakterystyczną cechą nowego iPhone’a Es jest 4calowy ekran oraz przycisk “home” z wbudowanym czytnikiem linii papilarnych! Zmianie uległ również kształt samego telefonu. Jest bardziej opływowy, jak w przykładu 6s. Metalowy pasek okala boczną i przednią część urządzenia. Metalowe wstawki powodują, że telefon jest lepiej „dociążony”, co pomaga w jego użytkowaniu. Prawdziwym atutem jest natomiast aparat o rozdzielczości 12 megapikseli. Producenci nie zapomnieli również o płci pięknej i przygotowali cztery wersje kolorystyczne: srebrny, złoty, gwiezdna szarość oraz różowe złoto. Jeśli jesteście fanami edycji 5s, nowy iPhone na pewno przypadnie Wam do gustu. Stanowi połączenie klasycznego designu z nowinkami technologicznymi.
Fot: apple.com
My osobiście ubolewamy tylko nad jedną rzeczą. Chodzi o pojemność wewnętrznej pamięci. Kupując telefon mamy do wyboru, albo niczego sobie 64 GB, bądź kompletnie mijające się z celem, przy tej technologii 16 GB, które w połączeniu z objętością systemu operacyjnego, rozmiarami appek i możliwością nagrywania filmów w rozdzielczości 4K wydaje się być kompletnie nietrafionym pomysłem. Ci, którzy mają już za sobą przygodę z iPhone 4s o pojemności 8GB wiedzą, o co chodzi ;).
Przedpremierowe zamówienia na nowe telefony będzie można składać od 29 marca 2016 roku, jednak sprzedaż na pełną skalę rozpocznie się dopiero przed końcem maja. Wiemy już ile polscy klienci będą musieli zapłacić za nowe dziecko światowego giganta, 2149 zł za iPhone SE 16 GB i 2649 za iPhone SE 64 GB. W porównaniu do 6s wygląda to całkiem przyzwoicie.