Bum na rozwój dronów i wszelkich modeli latających trwa i wszystko wskazuje na to, że trwać będzie. Drony coraz częściej goszczą na naszym niebie. Można je kupić w każdym dużym sklepie z elektroniką. Mają różne zastosowanie, od usług fotograficznych, po usługi pocztowe (testy Amazon) oraz te czysto rozrywkowe. Dlaczego, aby nie pójść o krok dalej i nie używać dronów do transportu ludzi?

Potrzeba matką wynalazku. Realizatorem tego pomysłu jest założyciel i prezes Ehang Huazhi Hu. To on stworzył drona – Ehang 184.

Wszakże pierwsza jaskółka wiosny nie czyni, a dron wymaga dopracowania, jednak należy się cieszyć, że w ogóle powstał. Ehang 184 umożliwia prawie pół godziny lotu z prędkością 100 km/h na wysokości około 500 metrów. Taki czas wystarczy, aby spokojnie przemieścić się do pracy lub szkoły.

Fot: Ehang

 

Ehang 184

 

Baterie ładują się od 2 -4 godzin. Dron wykonany jest z włókna szklanego i waży ok. 440 funtów i ma 4 silniki o mocy 140 KM. Sterować latającą maszyną możemy za pomocą tabletu. Obecnie firma stara się o uzyskanie certyfikatu od FAA. Ehang 184 na pewno nie będzie transportem na każdą kieszeń, gdyż ma kosztować od 200 000 – 300 000 dolarów.

 

Ehang 184

Ehang 184

Ehang 184